Zawartość pary wodnej w powietrzu, które nas otacza, wywiera ogromny wpływ na naszą efektywność, komfort cieplny i samopoczucie. Kwestia wilgotności wewnątrz pomieszczeń jest szczególnie istotna w kontekście przestrzeni biurowych, w których wiele osób spędza znaczną część swojego życia. Jaka powinna być optymalna wilgotność w biurze? W jaki sposób parametr ten wpływa na kondycję psychofizyczną pracowników i innych osób, przebywających w biurach?
Wilgotność w biurze a obowiązujące przepisy i normy
Pracodawca powinien zapewnić pracownikom i innym osobom, przebywającym w biurze, warunki dostosowane do naturalnych potrzeb ludzkiego organizmu. Obowiązek ten wynika między innymi z Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dn. 1 grudnia 1998 r. Wynika z niego, że wilgotność względna powietrza w pomieszczeniach służących do pracy z monitorami ekranowymi nie powinna być mniejsza niż 40%.
Polski Kodeks Pracy (Art. 207, Podstawowe obowiązki pracodawcy w zakresie BHP) nakłada na pracodawcę obowiązek utrzymania odpowiednich (to znaczy bezpiecznych i higienicznych) warunków na stanowiskach pracy – zapis ten dotyczy wszystkich aspektów BHP, w tym zachowania odpowiedniej wilgotności. W przestrzeniach biurowych zastosowanie mają też międzynarodowe normy: PN-EN 15251:2012 i jej najnowsza wersja, PN-EN 16798-1:2019.
Optymalna wilgotność powietrza w biurze – ile wynosi i co na nią wpływa?
Do prawidłowego funkcjonowania i efektywnej pracy człowiek potrzebuje stałych warunków środowiskowych i wilgotności na poziomie 40-60%. Nie ma jednak jednej, stałej wartości, która jednoznacznie wskazywałaby optymalną, procentową zawartość pary wodnej w biurach. Wielu zarządców budynków biurowych przyjmuje więc średnią na poziomie 50%. W praktyce jednak utrzymanie stałej wilgotności jest niewykonalne, jeśli w budynku nie ma inteligentnych systemów wentylacji i klimatyzacji.
Jak dochodzi do wahania poziomu wilgotności w biurach? Na wzrost stężenia pary wodnej wpływają spadki temperatury. Kiedy ogrzewanie w biurze nie działa prawidłowo, klimatyzacja jest niesprawna lub budynek nieszczelny, drobiny wody szybciej kumulują się wewnątrz pomieszczeń. W przegrzanej i precyzyjnie uszczelnionej przestrzeni biurowej poziom zawartości pary wodnej może gwałtownie spaść poniżej 40%. Dzieje się tak wówczas, gdy wentylacja działa nieprawidłowo, a pracownicy nie mają możliwości, by otworzyć okna.
Jak utrzymać prawidłową wilgotność powietrza w biurze?
W celu zapewnienia optymalnej wilgotności powietrza w biurze właściciele i administratorzy budynków biurowych stosują różne rozwiązania. Jak szybko i skutecznie skontrolować poziom wilgoci? W tym celu najlepiej posłużyć się higrometrem bezprzewodowym, elektronicznym. To intuicyjne urządzenie w ciągu kilku sekund wskaże procentową zawartość pary wodnej w pomieszczeniu. Dzięki temu można podjąć stosowne działania prewencyjne zawsze wtedy, gdy wskazania odbiegają od przyjętych standardów.
Jeśli higrometr biurowy wskazuje wilgotność na poziomie powyżej 60%, oznacza to, że należy niezwłocznie sprawdzić wydajność systemu ogrzewania lub zainwestować w osuszacze powietrza. Kiedy wilgotność utrzymuje się poniżej 40% dłużej niż dobę, warto skontrolować działanie systemu wentylacji i klimatyzacji oraz wstawić do pomieszczeń odpowiednią ilość nawilżaczy.
Prawidłowa wilgotność powietrza w biurze – jak wpływa na zdrowie?
Nadmierna lub zbyt niska wilgotność powietrza znacząco wpływa na stan zdrowia osób przebywających w pomieszczeniach biurowych. Im więcej pary wodnej wdychamy, tym bardziej pogarsza się odporność naszego organizmu. W zawilgoconych biurach unoszą się miliony chorobotwórczych wirusów, grzybów i bakterii, wywołujących choroby układu oddechowego. Pracownikom częściej doskwiera też uczucie chłodu, co negatywnie wpływa na jakość ich pracy.
Gdy wilgotność w biurze spada, wiele osób zaczyna skarżyć się na problemy ze wzrokiem i podrażnieniem śluzówek oczu, odczuwają suchość w gardle, co utrudnia prowadzenie rozmów. Objawem przesuszonego powietrza są też wypryski skórne, matowe włosy i łamliwe paznokcie. Suche powietrze pobudza pragnienie i spowalnia procesy myślowe. Pracownicy, przebywający od 6 do 10 godzin w takich niesprzyjających warunkach są bardziej podatni na stres, choroby serca i otyłość.